Nie daj się wciągnąć w pułapkę sądową! Gdy ukradną Ci dziecko wielki zakon poniży cię maksymalnie fałszywymi obietnicami pomocy. Liczy się kasa pod groźbą komorniczą a ich zapewnienia „dla dobra dziecka” nic nie warte, tak samo wyroki pozorne w innych kwestiach.
Realne szanse faktycznej pomocy są tylko, gdy:
1. Od początku są wyrównane siły tj. wprowadzona opieka naprzemienna, dwie rodziny czynnie wspomagają.
2. Drużyna alienatorów jest wyjątkowo prostacka a dzieci wyjątkowo mądre.
3. W okręgu jest uczciwy i charyzmatyczny sędzia.
Gdy już zostaniecie wciągnięci w sądowo-prokuratorską wojenkę trzeba przystosować się do zasad jakie stosują ci ludzie. Słowo mówione i prawda niewiele pomoże. Dowody, świadkowie, wnioski formalne w dużych ilościach oraz przyjęcie zasady – gdy przeciwna strona coś proponuje dla waszego dobra to czerwona lampka daje znak aby zrobić odwrotnie. Sprawdzać, czytać, obserwować czujnie a samemu być maksymalnie powściągliwym. Można wynająć adwokata ale ze stałą własną czujnością.
UWAGA NA HIENY RODZINNE BUDUJĄCE BIZNES NA NIESZCZĘŚCIU ROZBITEJ RODZINY !!!
Czasami znajdzie się jakiś tuman, który krzywdzi dzieci dla tzw „dobra dziecka”. Nie publikujcie nazwisk osób prywatnych chociażby byli nie wiem jakimi zakałami bo dajecie im furtkę do dalszego biznesu: o stalking , naruszanie prywatność itd a dla udramatyzowania wciągają w to niewinne i nieświadome nasze dzieci! Pomimo iż prawo daje taką możliwość tu lepiej być ostrożnym.
§ 2. Nie popełnia przestępstwa określonego w art. 212 § 1 lub 2, kto publicznie podnosi lub rozgłasza prawdziwy zarzut:
1) dotyczący postępowania osoby pełniącej funkcję publiczną lub
2) służący obronie społecznie uzasadnionego interesu.
Jeżeli zarzut dotyczy życia prywatnego lub rodzinnego, dowód prawdy może być przeprowadzony tylko wtedy, gdy zarzut ma zapobiec niebezpieczeństwu dla życia lub zdrowia człowieka albo demoralizacji małoletniego.
Dla PIENIĘDZY wykorzystywana jest słabości rozbitej rodziny : Żona – zdesperowana, żądna zemsty i pieniędzy , nie mająca argumentów wykorzystuje dzieci i ciosy poniżej pasa. Mąż – zdesperowany, osłabiony i zdenerwowany, podatny na prowokacje, jego największa słabość (wina) ma i zarabia pieniądze. Dzieci – niewinne, bezbronne, naiwne i podatne na manipulacje. Inni – mają pracę i pieniądze. W tym miejscu chylę czoła Prawym Sędziom i Ludziom Szlachetnym. Niektórzy mówią głośno Link Gdyby nie oni pisanie i nasze wołanie nie miało by sensu. Niestety niegodziwcy bez zasad sami nie odejdą, Polska Rzeczywistość Link Link. Zobacz oczyma 21 l. dziewczyny „pomoc systemu”Link . Amerykanin mieszkający w Polsce napisał też o tym książkę „IDIOCI, KŁAMCY, PSYCHOPACI I JA” Link